Tekścik ... hyhy :D

Temat przeniesiony do archwium.
Jesteś moim aniołem

Chciałbym przy Tobie umierać
I rodzić się, bo kocham Cię
Jestem taki szczęśliwy, wybrałaś mnie
Chciałbym dla Ciebie płonąć
I gasnąć kiedy tylko chcesz
Nie szukałem Cię, to ty znalazłaś mnie

Nareszcie czuję, że żyję
Pokazałaś mi coś czego dotąd nie znałem
Dzięki Tobie uwierzyłem w miłość
Pozwoliłaś mi dotknąć nieba
Sprawiłaś, że znowu się uśmiecham
Cieszę się, że Cię poznałem

Twoje słodkie oczy nigdy nie kłamią
Jestem w niebie kiedy mnie dotykasz
Czuję bicie Twego serca, gdy jesteś daleko
Zawsze jesteś blisko, obok mnie (Czuję Cię)
I choćby miał się skończyć świat
Nasza miłość będzie wiecznie trwać

Pokochałaś mnie za to jakim jestem
Choć nie idealny i nie piękny
Bez względu na to jak wyglądam
Bez uwagi na to ile mam kasy
Kochasz, bo chcesz a nie, bo musisz
Moje serce jest twoje, a Twoje moim

Tak łatwo jest mówić: „kocham”, łatwo ranić
Nasze usta milczą, rytm serca wybija miłość
Jak alfa i omega, jak świeca i płomień
Nie znam słów, by wyrazić kim dla mnie jesteś
Bo nie ma słów które określą szczęście
Jedno jest pewne, jesteś moim aniołem

Nie wiem dlaczego Bóg zesłał mi Ciebie
Bo nie zasługuje na takie uczucie
Ale choćby miał się skończyć świat
Nasza miłość będzie wiecznie trwać

Jakby komuś się nudziło to mógłby mi fundnąć takie translation pod choinkę :D Wiem, że to nie jest za proste i nie oczekuję, że ktoś to zrobi, ale jak ktoś ma ochotę to poproszę, bo święty Mikołaj nie zna hiszpańskiego i nie przetłumaczy mi niestety :( Ale powiedział, że jest ktoś kto zrobi to dla tekiego grzeczniutkiego chłopczyka jak ja :D hyhy pozderki i dzięx
Wersja DEMO, proszę o sprawdzenie :)

Querría morirme junto a ti
I nacerme, porque te quiero
Soy tan feliz, me has elegido
querría arder para ti
y apagarme, quando sólo quieras.
No te buscaba, tu me encontraste.

Por fin siento, que vivo
Me enseñaste lo que no había conocido
Gracias a ti creí en el amor
Me dejaste tocar el sielo
Hiciste, que me sonrío de nuevo
Me allegro que te haya encontrado

Tus ojos dulces nunca mienten
Estoy en el cielo quando me tocas
Siento latir tu corazon cuando estas lejos
Siempre estas cerca, junto de mi (te puedo sentir)
Y aunque se termine el mundo
Nuestro amor va a durar enternamente

Has enamorado de mi por lo que soy
Aunque no soy ideal ni guapo
Sin mirar a mi aspecto
Sin mirar cuanta pasta tengo
Me amas porque quieres, no porque tienes que
Mi corazón es el tuyo y tu corazón es el mío.

Es tan fácil decir ”quiero” es tan fácil herir
Nuestras bocas callan, el ritmo del corazón marca el amor
Como alfa y omego, como la vela y la llama
No conozco las palabras que describen el suerte
Uno es cierto ‘ tu eres mi angel

No sé porque el Diós te me había mandado
Porque no merezco este entimiento
Pero aunque se termine el mundo
Nuestro amor va a durar enternamente
O Jezu !!! Myslałem, że Mikołaj jest facetem ... a tu co ??? O Matko :D Nie wiem co mam powiedzieć, a raczej napisać ... To, że jesteś cudowna to chyba za mało. Boże! Zwykłe dziękuje nie wystarczy, chociaż dziękuję ! Jejq :D O Matko ... zatkało mnie :D
Mówiłeś że jesteś ateistą, więc czemu mówisz: Boże? :P
A jak tekst sie podoba, bo interesuje mnie opinia na ten temat :D Prosto z serca :D hihi :D thx once again :D
Bo nie wiem co mam mówić :D hiehi :D Ale to, że jestem ateista to zawsze każdemu w pamięci zapada najbardziej ;/ Ciekawe dlaczego :D ;p;p;p Hiehi :D Juz nie będę ... przepraszam ;p
Mnie nie pytaj, bo romantyzmu we mnie tyle, co śniegu a Pamplonie ;)
Jose - a jak z błędami? Dużo popełniłam?
Mnie zapadło Twoje oświadczenie dlatego, bo raczej trudno znaleźć prawdziwego ateistę, a tym bardziej w Twoim wieku ;) Zawsze się w kogoś lub w coś wierzy, jak nie w Boga, to w jakiegoś bożka ;) A jeśli Ty, w tym wieku, przeżywasz taki etap to jest to dobry punkt wyjścia do poszukiwań tego, co rzeczywiscie jest Prawdą. A przy Twojej żywotności i otwartości na świat to nie będzie chyba z tym problemu ;) Pozdro.
Każdy zwraca uwagę na to. Ale prawdziwy chrześcijanin nie używa takich słów, bo nie używa ich sie ot tak. A ja uzywam ich, bo nie mam do tego szacunku i nie obchodzi mnie czy można je stosować gdziekolwiek czy nie :D Nie ma to dla mnie znaczenia. Tak właśnie uważam więc tak sobie bredzę. Hiehie :D
Parę literówek, ale ujdzie w tłumie :))
Heh, i dlatego jak czytam Twoje posty to mam obraz Ciebie jako takiego młodego rozbrykanego koziołka, którego wszędzie pełno i ktorego stać na wszystko ;) Oto, co znaczy młodość! ;)
Hyhy :D mam nadzieję, ze nie będzie problemu :D Chciałbym :D No, ale wiadomo jacy sa ludzie :D Ale zawsze jest ktoś kto to zaakceptje. W polsce trudno zaakceptować swego rodzaju inność. Akceptuje się tylko to co jest powszechne. A tak a propos nie wierze w żadne bożki i w żadne duperele :D I jest mi z tym dobrze. Jeszcze raz przpraszam za naduzycia boskich wyrazów :D pozderki
Uff, robię postępy :D
Idę się więc uczyć dalej :)
Mogę Ci pokazać foto jak chcesz ;p :D To zobaczysz, że wcale na takiego nie wyglądam. Wszyscy mi dja 21-25 lat, bo jestem wysoki i (niby) poważnie wyglądam :D niestety nie lubię jak ktos mnie postarza. Lubię kiedy jest mnie pełno :D Taka teleportacja. Lubię robić coś szalonego, coś co odbiega od normy. :D Taki już jestem i choćby ktoś mnie zabił to nie da rady zmienić ... no może tak troszq :D Ale najważniejsza akceptacja samego siebie i wiara we własne możliwości. Dalej to jakos ujdzie.
Wiesz, wystarczy przykładowo, że ktoś będzie zakręcony na punkcie przedświątecznych zakupów, prezentów itp. będąc przekonanym, że to da mu szczęście i satysfakcję... to się staje dla niego bożkiem, któremu poświęca czas, siły, życie... Więc wcale nie musi to być wprost kult bożka w stylu pokłonów przed jakąś figurką ;)
Mnie jak mnie, ale wiele dziewczyn tutaj pewnie by chciało Cię bliżej poznać ;) Powinieneś założyć sobie jakąś swoją stronkę i dać do niej link ;P
Na razie to mi nic nie daje satysfakcji oprócz nauki, a jej daleko do bożka czy coś hihi :D Czuję jakbym rozmawiał z psychologiem :D Dobry jesteś :D Może mam jeszcze jakieś wady :D Bo chyba o zaletach nie ma mowy ;/ Żart :D Jakaś by sie znalazła :D Ale ze mnie łajza :D
A sie robi: www.acercapo.fotka.pl :D hyhy :D Tam jest taki mały ilustrowany lexykon :D 3 foto chyba :D Ale najważniejsze to musicie wiedzieć, że kocham muzykę lat 90, a najbardziej Ace of Base no i już wystarczjąco duzo wiecie :D pozderka :D
No zauważyłem że wątek nam schodzi na nowe tory i znów tu powstanie jakaś powieść-rzeka ;) Trzeba więc może zakończyć te dywagacje psychologiczno-teologiczne. Na koniec tylko dodam, że nie wiem czemu nazywasz siebie tak nieładnie, jakiś kompleksik się dorwał do głosu czy co? ;) Kochamy Cie tu wszyscy takim, jaki jesteś! :)
Lubię rzeki i wodę :D Właśnie mykam pod prysznic :D hehe ... :D No dziękuję, że mnie kochacie :D Ja też was kocham :D I to bardzo :D Jak rodzinę ... a nawet lepiej :D A kompleks mam z powodu wyglądu ;/ Ale nie ważne :D ;p
Zaraz jakieś dziewczyny Cię pocieszą i wyprowadzą z błędu ;) Ja tylko dodam, jaki mały ten świat, bo akurat mam kolegę z Twojej miejscowości, heh
Tak ??? O !!! No popatrz :D Prawdę mówiąc ta miejscowość to zadupie :D Ależ z jakiego błędu ... chyba wiem co masz na myśli :D No własnie :D Mały ten światek :D hyhy ... ciekawe jakiego, bo ja tu mam duzo rodzinki także może wyjdzie jeszcze, że ... się znamy :D pozderki :D
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa