W 6 miesięcy przegonię dwa lata LO

Temat przeniesiony do archwium.
Kupiłem sobie kurs Assimila. Zamierzam korzystajac z niego prze 6 - 8 miesięcy i Pimslueura nauczyć się więcej niż licealista przez 2 - 3 lata nauki w szkole ( nie mówię o szkołach przy ambasadzie i o tych co biorą 3 h korków u native'a). Mam szansę????
nie wiem, co to za kurs, ale mnie sie udalo przerobic materialik tak z 4 razy szybciej niz to ustawa przewiduje, wiec czemu nie? w szkolach nauczaja hiszpana jakos 2 godziny tygodniowo i i tak wolno ida (wg mnie)...
oczywiscie ze sie uda. tylko ja bym sie nie ograniczalal do jakiekps jednego kursu,lecz korzystalal z kilku podrecznikow solidnych autorow...za idiotyczne uwazam takie okreslanie ze np by osiagnac poziom sredniozaawansowany potzrebba pwiedzmy 3 lat jak zwykly mowic studenci iberystyki ,i to nie wszyscy bo znam pann ektora twierdzi ze po 9 latach nie czuuje sie orlem. dzwine.jesli jest intensywna praca,solidnie podzielony material to czemu nie?ja chce w dwa lata nauczuycs sie bigle tego jezyka,obecnie znam podstawy.mam szanse?
heh najpierw mowisz, ze nie zgadzasz sie z tymi calymi odgornymi dlugosciami, a potem pytasz, czy masz szanse? zgodnie z twoja wypowiedzia masz!! mi po 1.5 roku hiszpanie wmawiaja, ze jestem hiszpankaXD mam jeszcze 2 lata do maturki, na ktorej chce zdobyc 100% zarowno z podstawy, jak i z rozszerzonej (z podstawy osiagnelam to na maturce 2005 sciagniejej z netu, na rozszerzona nie mialam juz sily, ale nie sadze, bym wtedy na niej specjalnie blyszczala).
i to nie jest wychwalanie sie, tylko obalenie glupich tez i motywacja dla niektorych;)
Fajnie,że widzicie szanse:)) Człowiek lepiej się od razu czuje:) Assimil- to metoda zapamiętywania całych zdań, zwrotów - po pewnym czasie z tego co czytałem np. na http://how-to-learn-any-language.com/e/guide/index.html człowiek odruchowo zna struktury bez kucia rubryk czasowników, odmian etc.Nie wiem czy to działa - ale się przekonam. Korzystał z tego gość który zna kilkanaście/dziesiat jezyków w tym polski:) Pimsleur - jeśli ktoś nie wie to najlepszy kurs audio-rewelacja. Zaczynasz mówić ( i sie nie boisz mówić) po 3miesiącach - 90 lekcji. Znacie może jakieś ciekawe SAMOUCZKI do hiszpańskiego???
Co do metody, zgodze sie z nia w 100%!! Ja np. siedzac przy komputerze puszczam sobie hiszpanskie piosnki (lub wlaczam TVE), nawet czasem nie sluchajac tego, co leci, jedynie slyszac. I dziala:) Cale te struktury zapadaja gdzies w podswiadomosc i czasem dziwie sie, ze wiem, jak cos zrobic, mimo ze nigdy tego sie nie uczylam, a po prostu mi to pasuje.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Do autora strony - uwagi, propozycje