Cytat: filodendron7
czyżby cordialka to Mario????
oszust i złodziej!!!!
ten, który mi załatwił zbieranie w Moguer, a miało być w pobliżu i mazagonu!!!!
ten który ponoć jeździ już nielegalnie bez ubezpieczenia i nie ma już biura!!!!!!teraz to odpoczywam w domu - bo muszę odreagować psychicznie po zniszczonych nerwach i psychice w tej hiszpanii, gdzie czekałam w kolejce z 13 dziewczynami do jednego prysznica;
gdzie czasami po przepracowanym dniu nie mogłam się ukąpać bo nie było wody z tego powodu - że najpierw woda szła do nawadniania truskawek!!!!!!!!!!
jak kilka dni odpocznę to pójdę do HUFCA który mi ten wyjazd załatwiał - a Hufiec załatwiał wyjazd przez Maria - złodzieja i oszusta!!!!!
mogłabym o tej hiszpanii książkę napisać - ale wszystko w swoim czasie -
mario !!!! nikogo już nie zastraszysz mam już kilka koleżanek i będzie pozew zbiorowy:-) - podobno już kolejny
po pierwsze nie czyzyby Mario tylko Mario, ja sie nie chowam tak jak ty pod nikiem, wiec wstarczy zobzczyc inne moje wpisy gdzie sie podpisuje swoim imieniem zebuy wiedziec ze to ja.
po drugie, mialem zalatwic prace w mazagon a zalatwilem w moguer ? a co to do cholery koncert zyczeñ ?! jedzie sie tam gdzie pracodawca ma plantacje a nie gdzie sie chce, skoro chcialas jechac do mazagon to trzeba bylo sobie wykupic wakacje w konkterne miejsce i jechac na plaze a nie do pracy, jesli ktos jedzie do pracy to mu jest jedno czy moguer czy mazagon, wazna praca a nie od razu do mazagon na plaze, kazdy by tam chcial jechac ale sie nie da, jedzie sie tam gdzie trzeba a na wczasy to po campanii.
po trzecie, nie pisze sie ukompac lecz wykapac, a woda do podlewania na plantacji jest glebinowa i jest jej pod dostatkiem,
po czwarte, nie pisz za duzo ksiazek bo trzeba sie w nich podpisac wlasnym imieniem i nazwiskiem, a widac nie masz odwagi tego zrobic, wiec po co ta bajka z ta ksiazka ?
po piate, z hufcami pracuje juz 6 lat i nigdy nie bylo a ni nie ma i nie bedzie problemu, tym bardziej przez takie osobu tak ty, napisz tylko swoje imie i nazwisko, zaraz napisze wszyskim na forum gdzie pracowala, u kogo i dla czego wyjechalas.
po siudme, co do straszenie, ja nikogo nie straszylem i nie strasze, jesli mi pracodawca mówi ze mam powiedziec ze jesli nie bedziesz bardziej wydajnie pracowala to ja to przetlumacze ale zeby to nazawac straszeniem ???
jasi nie wiesz nic na temat jakiegos pozwania, to lepiej wloz palec do buzi zanim cokolwiek zaczniesz glupiego i beuzasadnienia pisac lub mówic, kolejny pozew ? a co, bylas i wiesz ze juz mam jakis ? wiec podaj swoje nazwisko i imie i zobzcysz jaki ja Ci pozew zrobie o znieslawienie i oszczerstwo, i co teraz, nadal chcesz pisac ze mam jakies sprawy pozwania w polsce ? przedstaw sie a nie ukrywaj, zobzcymy kto komu pierwszy o pozew wniesie, wiec ostroznie co piszesz.