WSSM w Łodzi

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 43
poprzednia |
Czy ktos cos wie na ich temat? Plizzz...... Interesuje mnie iberystyka - poziom nauki i jaki poziom sie ma kiedy sie uzyskuje licencjat. Plizzzz..... pomozcie, nie wiem czy tam isc czy nie ..... Dziekuje z gory, pozdrawiam papa Aga
Poziomy sa dwa do wyboru od podstaw albo zaawansowany hiszpanski:) na dziennych i zaocznych, do konca 15 wrzesnia jest rekrutacja wpisowe na zaoczne 490zeta a co miesiac przez 10 miesiecy mozliwosc platnosci w ratach po 390zl albo jak kto chce to z gory za semestr 2200zeta duzo :( lepiej w ratach chyba ze ktos wyrabia z kasa,w trybie zaocznym lekcje co 2 tyg piatek sobota niedziela piatek od 16-19.30 sobota od 8-do 20.30 a w niedziel od 8.30-16.00 nie wiem dokladnie wszystko pisze na www.wssm.edu.pl polecam stronke wykaz przedmiotow i dokladne godziny wykladow, szkoda ze to daleko od mojego miasta:( wybralabym sie na ten kierunke, UJ ma trudne egzaminy, chyba dla najlepszych, Ci ludzie to juz nie wiedza co dac na egzaminie wstepnym,looknijcie sobie na testy na Uj f hiszpanska ...ja wymiekam;/sznase marne ale sie zobaczy:) Pozdro dla milosnikow j hiszpanskiego i nietylko:) Adios amigos:)
Witam, a ktoś może studiuje na WSSM?
Misia a masz moze te testy na UJ ? bo wszedzie szukam i nie ma :((((((((((
jesli je posiadasz, to prosze o przeslanie na adres [email] Z gory bardzo dziekuje !!!!!
Nikt juz nic wiecej nie wie? Prosze - bardzo mi zalezy !!!!! :)))) Z gory dziekuje :)
zdecydowanie odradzam ta szkołe, moge sie wypowiedziec jedynie o kieruku stosunki miedzynarodowe, ale to zawsze coś...straszny bałagan, niekogo nie obchodzi czy chodzisz na zajęcia czy tylko "wpadniesz" na sesję, jak ktos płaci to może przejść przez studia bezstersowo obijając sie strasznie....tragedia...jeśli na serio zależy ci żeby się czegoś nauczyć poszukaj gdzie indziej, bo na ta szkołe stracisz tylko dużo pieniędzy i czasu, szkoda zachodu.
pozdrawiam
to prawda,że panuje tam czasami bałagan. ja studiuje tam na filologii angielskiej zaocznie. w tej szkole na filologii trzeba się troche więcej starać niż na stosunkach międzynarodowych, poziom znajomości języka da się przecież łatwo sprawdzić z tego co wiem na filologii hiszpańskiej jest tam sporo native speakerów, czyli wykładowców z Ekwadoru, Meksyku czy Hiszpanii. Pozatym j.hiszpański nie jest bardzo trudny, wiem bo sama się go uczę. szkoła to połowa sukcesu, dużo zależy od tego ile sami się będziemy przykładać.
dodam jeszcze tylko, że w minionym roku akademickim studenci z pierwszego roku na anglistyce tak się przerazili poziomem w tej szkole ,że prawie połowa zrezygnowała, bo stwierdziła, że nie da sobie rady. to samo było na moim roku, osoby ze słabą znajomością angielskiego nie zaliczyły egzaminu praktycznego.
tak wiem coś na ten temat bo studiuje tam Filologie Hiszpańska!

ogólnie jest ok,podział na grupy itd,
ale powiem szczerze ,ze trudno się nauczyć języka będąc w szkole 2 razy w miesiąću (bo ja studije zaocznie) a Ciebie nie wiem co interesuje!
na pierwszym roku jest dużo ćwiczeń i konwersacji,potem juz wykłady hisz-polskie!
po 3 latach dostajesz licencjata i uprawnienia do nauki w szkole!
pozdrawiam
ci ludzie nie zrezygnowali tylko sa kompletnymi patalachami.. mysla ze jak placa to zdadza :) a tu niespodzianka...wykladowcy na anglistyce to straszne pily i zeby zaliczyc trzeba lazic na zajecia i zaliczac kolowkia i egzamin a jak ktos sie uczy to PNJA mozna z palcem w nosie zdac :)
Chcialabym studiowac iberystyke w WSSM w Lodzi.Moj hiszpanski jest w miare komunikatywny, ale obawiam sie,ze nie dalabym sobie rady w grupie zaawansowanej.Nie chce uczyc sie od podstaw,tymbardziej,ze to dosc latwy jezyk-wchodzi szybko-ucze sie od 10 miesiecy.mam tez kontakt z moimi przyjaciolmi Hiszpanami, wiec moge praktykowac,ale wyklady...orientujesz sie jak radza sobie tacy "posredni".I czy warto sprobowac studiowac tam-wracam specjalnie po to z Irlandii.
takze zastanawiam sie nad tą uczelnią, interesuje mnie fil.hiszpańska zaocznie ze specjalizacja tłumaczeniową. czy po tym także mam uprawnienia do nauczania?? bardzo załuje że nie ma iberystyki zaocznej w warszawie, łódź to troche daleko od mojego miasta :(
mysle,ze mozna po tej specjalnosci (mnie rowniez ta interesuje )nauczac skoro wsrod ogolnych przedmiotow jest dydaktyka(tak przynajmniej wynika z ich strony) fajnie gdyby jednak potwierdzil to ktos, kto tam studiuje.
Witam, jestem studentka fil. hiszpanskiej na WSSM w Lodzi. Maya, pytalas sie co z tymi "posrednimi". zawsze znajda sie tacy, ktorzy nie sa ani bardzo dobrzy, ale tez nie tak slabi aby zaczynac od poczatku wiec tu rodzi sie problem. Mamy pare takich osob ale tak na prawde wybor nalezy do Ciebie. Jesli mowisz ze uczysz sie od 10 miesiecy, masz znajomych w Hiszpanii, mozesz spokojnie sprobowac zaczynac w grupie zaaawansowanej. tam ludzie tez sa na roznym poziomie, to wyrownuje sie dopiero potem. wykladowcy na poczatku sa wyrozumiali, a w razie czego zawsze mozesz zmienic decyzje. To jest szkola prywatna, wiec mozna bardzo duzo. ja jestem ze studiow zadowolona, sa native speakerzy aczkolwiek wiele rzeczy mnie rozczarowalo, np lektoraty- slaby poziom, jak nie chcesz tak na prawde zbyt wiele robic nie musisz. aczkolwiek mysle ze ktos kto idzie na studia, wie czego chce - bardzo wiele zalezy od niego samego. Pod wzgledem jezykowym wydaje mi sie ok (choc nie mam porownania) za to przedmioty dodatkowe raczej sa bardzo kiepsko prowadzone (z malymi wyjatkami ;). Co do metodyki- praktyki kazdy musi zalatwic sobie sam.
Wlasciwie o szkole mozna by pisac i pisac, ale najlepiej przekonac sie samemu ;). Pozdrawiam.
Dzieki, za odpowiedz. Duzo mi wyjasnilas. W maju zdaje (w Anglii-jednak nie wracam do Irlandii:) GCSE z hiszpanskiego, to pewnie juz bede wiedziec czy dam sobie rade. A skoro zawsze mozna to zmienic, to tym bardziej sprobuje. Troche mnie zmartwilas tymi przedmiotami dodatkowymi, ale tak czy inaczej..do zobaczenia :)
No i jeszcze jedno-Ile jest miejsc? Bo jesli zaplanuje tylko te uczelnie i cos nie wyjdzie to sie chyba zalamie!
witam! jestem studenka iberystyki na wssm i jestem strasznie zadowolona!!!Na roku jest okolo 40 osob, z czego 7 wgrupie zaawansowanej. Wykladowcy poswiecaja bardzo duzo czasu na tlumaczenie problemow jezykowych i wkladaj bardzo duzo serca i zainteresowania studentowi.mamy 3 wykladowcow nativ-co sie nieczesto zdarza na uczelniach panstwowych: Peru, Ekwador, Kolumbia. Wiec jest mozliwosc wybory akcentu madryckiego albo latynoskiego. Na pierwszym roku jest rownanie poziomow tak aby gr poczatkujaca nadgonila zaawan. a zaaw powtarza. Oprocz tego jest swietna atmosfera i nie ma stresu. Uczyc sie jednak trzeba systematycznie PNJH bo to jest jezyk obcy i generalnie sa to ciezsze studia niz wszystkie inne kierunki w j.polskim.
Na 2 roku wybierana juz jest secjalizacja:nauczycielska, lub translatorska. generalnie polecam!!! p.s sama bylam wczesniej na romanistyce na UW i mimo ze jest duzo nizszy poziom, w tej szkole sie zuje a nie placze po nocachh...pozdrowienia z Łodzi!
p.s poprawiam ostatnie zdanie:) W tej szkole sie zyje a nie placze po nocach...
Dzieki wielkie!!!!!!!!! Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze i bez problemu zloze papiery. Cos malo osob na grupie zaawansowanej. Chocby nie wiem co, nie zamierzam plakac po nocach z powodu pasji :)
pozdrawiam
Mam pytanie odnośnie iberystyki na tej uczelni - gdzie można odbywać praktyki? Czy wyłącznie w szkole?
Pozdrawiam.
Witajcie!!
Czy możecie napisać kilka słów o sesji na zaocznych studiach?? Chodzi mi ile jest zaliczeń i ile egzaminów na semestr.
Praktyki muszą się odbyć w szkole państwowej - liceum lub gimnazjum :)
Ojć, nie zauważyłam, że pytanie zadano w sierpniu a nie w styczniu ;) Trochę spóźniona ta moja odpowiedź ;))
Czy mogłabyś napisać, czy jak zaczynałaś studia to już znałaś hiszpański, jeśli tak to w jakim stopniu?? I jak wygląda sesja??
Uczyłam się wcześniej hiszpańskiego w liceum i w szkole językowej. Studia zaczęłam po prawie 2 latach bez kontaktu z językiem.

Sesja? Hmm. Jestem na studiach dziennych, więc nie wiem tak do końca jak wygląda sesja na zaocznych :) To zależy w dużej mierze od kolejności wprowadzenia niektórych przedmiotów w danym roku i od prowadzącego.
Po I semestrze na I roku były zaliczenia (na oceny) z PNJH, lektoratu, informatyki; zaliczenie z kultury i cywilizacji Hiszpanii; egzamin z fonetyki.
(Jak dla mnie mała różnica czy coś jest zaliczeniem czy egzaminem, jeśli w takim samym stopniu liczy się dana ocena do średniej ;))
Po II semestrze – egzamin z PNJH (pisemny i ustny),
To źle nie jest :) U mnie na ekonomii gorzej :) Może jak ktoś będzie z zaocznych to coś napisze. :)
Dziękuję za informacje :)
Proszę bardzo :) Wiadomo, że nikt nie kocha wkuwania, kół, zaliczeń ;) ale w ubiegłym roku nie było tak źle. Obecna sesja jest cięższa niestety (więcej przedmiotów o większej objętości ;)) Zatem-zmykam do nauki ;) Pozdrawiam.
Możesz powiedzieć coś o specjalnościach. Jaką sobie np Ty wybrałaś?? Poza tym czy np. jakbym chciała wziąć sobie translatorkę to czy będę mogła być nauczycielem?? A może trzeba za to dodatkowo zapłacić??
Jeszcze nie wybrałam:) Specjalność, seminarium wybiera się na III roku.

By uzyskać uprawnienia do nauczania musisz w trakcie studiów zaliczyć praktyki w szkole(państwowej). Może to być szkoła w Łodzi, jak i w innym mieście. U nas jest kilka szkół średnich z jezykiem hiszpańskim. Z jednym liceum (XXXII LO - moje własne;)) WSSM ma podpisaną umowę. Tam większość studentów idzie na praktyki (choć oczywiście wiadomo, że jeśli w tym samym czasie "rzuci się" ;) dużo osób, nie wszyscy zostaną przyjeci.
Wybranie translatoryki jako specjalności nie wyklucza odbycia praktyk i zdobycia odpowiedniego papierka umożliwiającego bycie nauczycielem:)
To mi się podoba :) Od jutra zaczynam ostro się uczyć hiszpańskiego :) Dziękuję za odpowiedź :)
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 43
poprzednia |

« 

Studia językowe