praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
2071-2100 z 9714
Rubia a ty z wrocławia będziesz jechała?
coś czuje do 2 dni info dostaniemy
Palos troche dzieli od oceanu ...kanały jakieś :-( z buta będzie problem
قصف أميركي على أهداف بطرابلس:-)
buenas noches,ليلة جيدة,dobrou noc,おやすみ,Gute Nacht,bonne nuit,спокойной ночи,晚安,dobranoc
odchodzac troszke od tematu truskawek, na rozluźnienie napietej atmosfery polecam fajny kawalek z pozdrowieniami dla polskich emigrantow pracujacych za granica

...nie po to by łapać słonce... żeby mieć coś na koncie...
"Wysyłam wielki bless, tym którzy bez ciśnienia,
Cieszą się w Hiszpanii tym co daje matka Ziemia...

...W sercu jest energia, bo w Polsce jest rodzina
I każdego dnia w głowie ta sama kmina,
Syn czeka na ojca, ojciec czeka na syna,
Matka czeka na córkę, a na chłopaka dziewczyna
Wszystkie lotniska są pełne nikt ich nie zatrzyma"
ta Hiszpania ma w sobie jakiś magnez - czy tak działa położenie? - czy Ocean ? ,może klimat ?, a może wszystko razem?- ale wiem jedno ,jak czytam posty z innych lat --ciągną tam jak pszczoły do miodu .
a ja mam pyt. do --fresowka- czy istnieje jeszcze firma ,,BRUXO,,?
wiesz Gosia to zależy kto będzie jechał z kierowców jak moi chłopacy to wsiądę po drodze do granicy a jak ktoś inny to niestety będę musiała udać się do Wrocławia zresztą jak co roku
ja to już sprawdziłam na własnej skórze nie wiem co w tym jest ale ten kraj ma w sobie coś magicznego i bardzo do siebie przyciąga może ta normalność że pracujesz mimo to że bardzo bolą plecy i nie tylko to możesz kupić sobie dużo rzeczy a u nas nie bardzo najpierw będziemy narzekać że nas bolą pupy i bardzo puchną nogi po dwóch dniach w autokarze masakra jakaś ale to standard a potem przyjdzie ból pleców mówię wam sam miód i orzeszki
Witam dziewczynki pogoda w Huelvie za powiada się optymistycznie ;) aby tak dalej do fresa będzie pięknie dojrzewać
Opady zapowiadają tylko 29 na 30 marca*
tam pogodą nie ma co się przejmować bo zmienia się jak w kalejdoskopie w jednym dniu może być wszystko byle temperatura się ustatkowała to wszystko będzie ok
hej kobitki
dziś kobitki są nie obecne tzn odpoczywają
no ja to mam imprezke , w domciu , temat jeden - wyjazd ,smiechuuu kupa ale jest fajowo
i o to chodzi trzeba się rozluźnić odgonić troski a wyjazd sam przyjdzie jeszcze się narobimy
Witam dziewczyny. Widzę że wszystkie się jeszcze nie doczekałyście wyjazdu. My niestety wyjechałyśmy 8 marca. Niestety dlatego że po 4 dniach pracy na truskawkach pracodawca powiedział że wracamy do Polski, bo nie ma pracy. Jedynie co zarobiłyśmy to na bilet powrotny. Następnego dnia kazał sie pakować, przywiózł nas pod hotel w Palos 3 godziny przed wyjazdem i zostawił. Największą stratą to były pieniądze włożone w koszt wyjazdu do Hiszpanii.
hej wszystkim paulla a nie dalo sie pogadac z mariem zeby was wziial do innej pracy??? troche to dziwne ze kazali wam wracac z dromadera tam pojechalyscie???
Tak z Dromadera jechałyśmy, rozmawiałyśmy z mariem, powiedział że niema innej pracy. Dobrze że autobus co przyjechał 14 marca wracał z powrotem do Polski.
witaj paulla powiedz czy romunki lub marokanki też wruciły do swojch krajów
czy tylko wy
Rumunek nie było u nas na plantacji, 2 marokanki też wracały.
a duzo was odeslali????????? ja bym sie wkurzyla na maksa tyle pieniedzy czekania a tu takie rzeczy no ale inni zostali to jak to mozliwe ze tylko dla was nie bylo pracy??
Paula a ty pierwszy raz jechałas?
Napisz cos wiecej
Pisz wszystko....i czy skoro roboty nie było nie powinnas teraz może pojechać?
Tak jechałam pierwszy raz, osoby które z nami jechały to jechały na zaproszenie do swoich pracodawców, jechały po raz kolejny. Nas wracało 12 osób.
p.Mario mógłby nas tu odwiedzić :-(
Temat przeniesiony do archwium.
2071-2100 z 9714

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego