Praca sezonowa przy zbieraniu cytrusów 2012 z Mariem

Temat przeniesiony do archwium.
151-180 z 1069
a nie wolelibyście na Floryde?
Que se trabajado...
Słuchajcie Ludziska z Warmińsko Mazurskiego
Byliście zapewne na tym samym spotkaniu co Ja (7 Grudnuia 2011) w OSW

Na początku Lutego napisałem do Maria maila z zapytaniem "Kiedy są wyjazdy?"
Odpisał w ciagu 24h "Wyjazdy napewno beda ale sie opózniają z powodu złej pogody,ze do konca marca nie zna terminów itp. Bedzie informował Komende OHP w Olsztynie i zeby zadzwonic do nich na poczatku Marca"

Na spotkaniu przy wpłacaniu zaliczki i wreczaniu tego dokumentu powiedziano ze mamy czekac na TELEFONY od Nich


Link z relacji tego spotkania rekrutacyjnego.Praca w Hiszpanii

http://www.warminsko-mazurska.ohp.pl/main.php?fid=241&pg=41&type=full&id_lang=0&liid=18430
edytowany przez polakokozako: 10 mar 2012
czy ktoś już wie cokolwiek odnoiśnie wyjazdów na cytrusy?
POWIEM WAM JEDNO DODZWONIŁEM SIE DO KOLEŻANKI KTORA MIESZKA JUZ W HISZPANI OD PARU LAT. MARIO JEST UWAZANY TAM ZA OSZUSTA A TAK SIE SKŁADA ZE GO ZNA I MARIO SIE SMIEJE ZE LUDZIE WPŁACAJA KASE A ON SOBIE SPOKOJNIE ŻYJE. I TO PRAWDA ŻE PROWADZONE SĄ PRZECIW NIEMU SPRAWY CYWILNE W SĄDZIE A Z URZEDU TEZ MAJA BYC POSTAWIONE MU OSKARRZENIE ZA WYŁUDZENIA. JA TEZ WPŁACIŁEM KASE ALE MAM JUZ INNA ROBOTE W NIEMCZECH RADE ZROBIC TO SAMO. CHYBA ZE CHCECIE CZEKAC DO WRZESNNIA LUB PRACOWAC W OBOZACH BO INACZEJ TEGO NAZWAC SIE NIEDA. I NIECH TE 130 ZŁ MARIO SOBIE W BUTY WŁOŻY . ZASTANÓWCIE SIE.. POZDRAWIAM RRAAFF1977
ja nic nie płaciłam, więc problemu nie mam, a masz jakieś dowody na to co piszesz, bo wiesz, bez powodów to pomówienia i nie bronię nikogo, tylko nie oskarżam bez dowodów
witam coprawda ja jade 1 raz ale dziewczyna jezdzila 5lat z rzedu 05/10 2 razy przez ohp olsztyn 3 juz na wlasna reke poprzez zaproszenie od pracodawcy i kontaktowala sie z kobieta ktora byla tam posrednikiem i zajmowala sie rekrutacja..na temat tego calego maria nic szczegolnego nie mowila..mam na mysli jakies wyludzenia itp.. ten kto wplacil napewno wyjedzie a ze cyrki sie dzieja z pogoda to nic dziwnego ze wyjazdy sa opoznione.. My tez siedzimy jak na szpilkach i wkurza nas te czekanie..posty ludzi ktorzy pisza ze to obozy pracy tak naprawde sa od ludzi ktorzy zarowno tam jak i tu chca zarabiac Bog wie ile najlepiej siedzac na dupie..nie pilnuja pracownikow zadni uzbrojeni w ak 47 straznicy(to jak przeczytalem to az sie zakrztusilem ze smiechu) xD a najsmutniejsza prawda na temat sexu jest taka ze to nasze cudowne kobiety same sie sprzedaja...dziewczyna opowiadala mi o niejednej "lasce" co na pole chodzila w szpileczkach i kuszaco ubrana... kobieta najpierw chodzi i prowokuje a pozniej placze ze ja gwalca itp... Ci ktorzy jada pracowac i naprawde zarobic to zarobia..no ale jak sie chodzi po imprezach szuka wrazen i kase wydaje na prawo i lewo to pozniej sie pisze posty po powrocie ze nie warto jechac ze oboz pracy i ze chja za przeproszenie sie zarobi..takze czytac posty mozna w celach informacyjnych ale ZDANIE NALEZY MIEC WLASNE..GODNOSC TEZ(KOBIETY ZWLASZCZA) bo wiele z tych kobiet zostawia w polsce mezow,chlopakow i puszcza sie z byle marokancem...gdzies czytalem juz dobre stwierdzenie ze rumunka to da za kase..polka za darmo.. wiec SZANUJCIE SIE DZIEWCZYNY :)
z gory przepraszam jesli kogos urazilem i za ewentualny wulgaryzm:)
pytanie tylko kiedy będą te wyjazdy bo ciągle są przsuwane
ludzie jak macie inną prace to nie odmawiajcie bo te wyjazdy to pic na wode...ja też czekalem i powiedzialem ze juz dosyc...czeka sie i nic z tego nie wynika...ani pieniedzy na zycie ani pracy...wiec nie czekajcie tylko pracujcie za 1500 zl w polsce niz jechac w nie znane albo czekac na cos czego nie bedzie...zastanowcie sie dlaczego te wyjazdy sie tak przeciągają ???mial byc styczeń potem luty mamy marzec i nikt nic nie wie...zjazdy są w czerwcu a tu 3 miesiace w pracy to sie wogóle nie oplaca...jeszcze to że od ludzi bezrobotnych takie pieniądze wyłudzają to już wogóle jest straszne a ludzie się nabierają....ja czekałem i mam dosyć już...znalazłem pracę i spokojnie sobie bede pracował i żył...pozdrawiam....
Witam .Ja miałam jechać 8 marca o 15.30 z Wrocławia ,lecz w ostatniej chwili zrezygnowałam .Wpłaciłam 130 zł i zastanawiam się ,czy zostaną one zwrucone ,czy będzie Mario coś powoływał się ,że przepadło ,bo to z mojej winy .Napisałam do niego i czekam na odp. Pojechały moje kolezanki ,dały znać ,ze już sa na miejscu i odpoczywają .Czekam na wiadomośc -co dalej .Ja jednak wierzę tym co piszą tu ,ponieważ za duzo jest tych negatywnych opisów i zdjęcia -okropne .Byłam niejednokrotnie za granica w pracy i tak jak wiara opisywała ,tak też było (nieraz mniej ,nieraz wiecej )Mnie interesują te obiecane zarobki ,bo jak na truskawki ,to szok ,.
Nadal nikt nic nie wie? Czy Mario odpisał juz komuś? Bo nam nadal nie.
na gg cisza spamujcie mu maile moze
witam małe pytanko. czy jedzie ktoś z bartoszyc?
ja pytałam Maria na gg jakiś tydzień temu kiedy będą wyjazdy to odpisał że pod koniec marca
Hey.
Ja dziś dzwoniłam do Maria i powiedział że wyjazdy się ruszą pod koniec marca,więc nic innego nam nie pozostaje jak tylko czekać.
A wyjazdy skąd będą (zapomniałam sie zapytać) może coś wiecie bo truskawki miały wyjazd teraz 8ego i to z Wrocławia .
z tego co wiem to właśnie z Wrocławia,ale chyba trzeba będzie pytać bo może z innych miejscowości też.
z tego co pytalem na spotkaniu to duzo osob podpisalo u nas kontrakty niewiadomo ilu juz sie wykruszylo ale moze podstawia u nas autokar (Olsztyn)
właśnie dostałam sms od Mario treści:

Witam, narazie wyjazdy na cytrusy sa opoznione z powodu dluzszej zimy. Wyjazdy beda dla wszystkich ale ciut pozniej tak na kwiecieñ, czekamy na zamówienie od pracodawców.

Jak bedziemy mieli notyfikacje o wyjazdach, bedziemy informowali wszystkich smsami. Nie moja wina ze pogoda jest jaka jest i ze ktos czeka na prace, ja tez czekam by stowazyszenie cytrusów dalo nam znac kiedy zazynamy i musze sie tlumaczyc za nich.
kwiecień?? to na ile ja pojadę??na miesiąc?? to już przesada
Cytat: gochaj1
kwiecień?? to na ile ja pojadę??na miesiąc?? to już przesada
dzwonilam dzis do ohp Elblag no kobieta powiedziala mi ze wyjazdy sa zaplanowane na koniec marca ,i ze mamy czekac na esa od Mario.
ale Mario dziś pisał, że wyjazdy w kwietniu
Ale lipa z tymi wyjazdami w kwietniu!? To jest śmiech ja rozumiem pogoda itp,ale na ile tam pojedziemy ,ma może ktoś jakieś informacje na jak długo byśmy wyjechali?
to tak samo trudno przewidzieć jak datę wyjazdu, bylo mówione, że najdalej do połowy czerwca
To wyjady są planowane na kwiecień,tak?
A czy ktoś wie na którego mniej więcej żeby się nie okazała że znowu się przedłuży i początku kwietnia zrobi się koniec....
tego nikt nie wie, może być i koniec kwietnia
Cytat: ekgonina
A wiecie dlaczego ten cały Mario opóźnia te wasze wyjazdy, powiem wam!
robi to dlatego bo czycha na niego polski CBŚ i jak przyjedzie wcześniej to wpadnie od razu w ich łapy i pójdzie siedzieć, gdzie cwele zajadą go w dupę, i gdzie nauczy się pić i zacznie ćpać...hehehehhe jak czytałem na necie, wpisując w googla wyrazy pt. "praca przy zbieraniu cytrusów i truskawek w huelvie itp" to na każdym forum pisze że to kicha i oszustwo.
Jedna baba pisze że w 6 msc-y zarobiła aż 1000 euro (ciekawe swoją drogę co jadła bo chyba piekła skorpiony. No sory ale ja za 6 mscy w Polsce zarobię 12 tys. czyli mam o duzo duzo wiecej. Na necie jest też filmik na you tubie, przedstawiający pogrzeb chłopaka co pojechał zbierać pomarańcze (po hiszpańsku narańczos) ze swoją dziewczyną. Dziewczynę napadli tam Marokańce (ponoć straszne skurwysyny) i probowali zgwałcić, chłopak miał kosę więc próbował jej bronić. Marokańce wydarli mu ją i go zabili. Owa dziewczyna, przeżyla uciekła z planty do polski czeskim tirem, który akurat przejeżdzał w poblizu i zabrał ją aż do granicy z polską. Chłopak nie dość że nie zyje, to jego rodzina została obciążona kosztami pogrzeby 9tfu, kosztami sprowadzenia zwłok do polski jakieś 10 tys euro, tak czytałem. Napisze jeszzce raz głęboko się zastanówcie zanim tam pojedziecie, lepiej zostańcie w domu, a na planty niech jadą rumuni albo takie zjeby jak morena

z tymi Marokańcami to prawda! byłam na truskawkach w tym roku dokładnie luty 2012 wyjazd organizował p. mario i jak się to skończyło? http://www.hiszpanski.ang.pl/forum/pierwsza-praca-w-hiszpani/215730/page/37#post1380557 przeczytajcie sobie sami... opisałam najważniejsze informacje, naprawdę radzę przemyśleć decyzję wyjazdu z p. Mario!!!
ja to znalazłam
pytanie do osob ktore juz jezdzily na cytrusy.
Na spotkaniu odbyl sie nabor dla par..w zwiazku z tym chcialbym sie zapytac jak mniej wiecej wyglada taka praca w parze ? moim zdaniem polka jadaca z facetem swoim uniknie takich problemow jak molestowanie ze strony szefow, problemow na miescie itp. z drugiej strony jak zobacze ze sie przystawia do mojej kobiety jakis szefuncio to bede musial mu szczeke przestawic i pewnie bedziemy musieli wrocic doo kraju bo nas wywali.... ;/ wiec to lepiej ze jedziemy w parach czy gorzej?
Cytat: Ghost_86
pytanie do osob ktore juz jezdzily na cytrusy.
Na spotkaniu odbyl sie nabor dla par..w zwiazku z tym chcialbym sie zapytac jak mniej wiecej wyglada taka praca w parze ? moim zdaniem polka jadaca z facetem swoim uniknie takich problemow jak molestowanie ze strony szefow, problemow na miescie itp. z drugiej strony jak zobacze ze sie przystawia do mojej kobiety jakis szefuncio to bede musial mu szczeke przestawic i pewnie bedziemy musieli wrocic doo kraju bo nas wywali.... ;/ wiec to lepiej ze jedziemy w parach czy gorzej?
Temat przeniesiony do archwium.
151-180 z 1069