Cytat: Edyta_Eva
pyt 1. Czy jest praca ?
pyt 2. Czy jest zagwarantowana na okres co najmniej 3 miesięcy
pyt 3. Dlaczego organizuje się wyjazd skoro nie ma pracy dla wszystkich
pyt 4. Kto za to odpowiada
1.Tego Ci nikt nie powie, na chwilę obecna dziewczyny pracuja różnie, tak jak pisałam sa campo gdzie pracuje się codziennie po 6,5 godz a są takie, że po kilka tylko godzin.
2.Nie masz zagwarantowanej pracy na 3 miesiace dlaczego? bo jedziesz na zbiory , gdzie w każdej chwili może się coś wydarzyc (straszne opady, które zniszczą owoce, nie wiem może przymrozki rózne mogą byc przyczyny.) Po za tym jestescie jeszcze w Polsce, a zbiory przewaznie są do końca maja, początek czerwca to już koncówka i wtedy trwają porządki na polu. Ja z doświadczenie wieloletniego pamiętam, że marzec-kwiecien -do 15 maja to największy wysyp truskawki praca codzienna +nadgodziny +pomoc na innych campo (szef nam kupował żywnośc, bo my od rana do wieczora byłysmy w pracy).Od 15 maja szef powoli wysyła do domu, na pierwszy ogień jak już pisałam idą osoby nowe i takie które chcą już wracac.Potem się czeka np. na autobus do 15 czerwca a ostatniego maja już był koniec pracy, te 15 dni trzeba czekac na transport.Zdarza się , ze dziś ostatni dzień pracy a jutro wyjazd do Polski, ale czasami ma się tylko takie szczęście. Dobrze jest jak szef ma nektaryny lub brzoskwinie wtedy pracy jest wiecej i troszke dłużej, albo ma gdzieś zaprzyjaznione pole, gdzie jego kolega potrzebuje dodatkowych rąk do pracy, wtedy jedzie się pomagac.Nie nastawiajcie się na prace do końca czerwca, bo możecie się rozczarowac.
Jak wyjedziecie do końca marca, to macie 2 miesiace raczej zagwarantowane w opcji optymistycznej, w takiej pesymistycznej cały kwiecien i do 15 maja .
3.Zawsze się bierze więcej osób , bo niektórzy się nie nadają do takiej pracy, bo przyjezdzają i uciekają np. do swojego chłopaka, który coś innego im załatwił powodów jest sporo......
Pracodawca tak do konca nie wie jaki bedzie sezon, zamawia 15 kobiet , a okazuje się , ze będzie potrzebował np. 5.
4.kto za to odpowiada? nie wiem...... może pogoda, że w tym roku taka kapryśna.
Dziewczyny, pogoda może się zmieniac z minuty na minute i za 2-3 dni może byc taki wysyp truskawkowy, że moment zaczną się wyjazdy.Może byc też inny scenariusz , ale mam nadzieję, że doczekacie się na wyjazd :)