praca huelva truskawki 4

Temat przeniesiony do archwium.
2461-2490 z 9714
Najważniejsze pytanie brzmi! Co z tymi przedwczesnymi przyjazdami do Polski!!!!!!!!!! :-/ cholera jasna.
pyt 1. Czy jest praca ?
pyt 2. Czy jest zagwarantowana na okres co najmniej 3 miesięcy
pyt 3. Dlaczego organizuje się wyjazd skoro nie ma pracy dla wszystkich
pyt 4. Kto za to odpowiada
no raczej trzech miesięcy tam już nie będziesz jakby nie patrzeć to marzec miną został tylko kwiecień imaj i troszkę czerwca jakby nie liczyć to dwa miesiące z hakiem jak się uda a jeśli chodzi o ceny tych biletów to ostatni mnie kosztował w dwie strony do madrytu830zł jechałam wtedy prywatnie wiedziałam że pracę mam pewną ale wszystko co dobre szybko się kończy
a p.Mario jak nie było tak nie ma :-[
cisza na tym forum pewnie wszyscy spia i snia o truskawkach hehe
Ja nie śpie ,spędza mi to sen z oczu
Cytat: Edyta_Eva
pyt 1. Czy jest praca ?
pyt 2. Czy jest zagwarantowana na okres co najmniej 3 miesięcy
pyt 3. Dlaczego organizuje się wyjazd skoro nie ma pracy dla wszystkich
pyt 4. Kto za to odpowiada

1.Tego Ci nikt nie powie, na chwilę obecna dziewczyny pracuja różnie, tak jak pisałam sa campo gdzie pracuje się codziennie po 6,5 godz a są takie, że po kilka tylko godzin.
2.Nie masz zagwarantowanej pracy na 3 miesiace dlaczego? bo jedziesz na zbiory , gdzie w każdej chwili może się coś wydarzyc (straszne opady, które zniszczą owoce, nie wiem może przymrozki rózne mogą byc przyczyny.) Po za tym jestescie jeszcze w Polsce, a zbiory przewaznie są do końca maja, początek czerwca to już koncówka i wtedy trwają porządki na polu. Ja z doświadczenie wieloletniego pamiętam, że marzec-kwiecien -do 15 maja to największy wysyp truskawki praca codzienna +nadgodziny +pomoc na innych campo (szef nam kupował żywnośc, bo my od rana do wieczora byłysmy w pracy).Od 15 maja szef powoli wysyła do domu, na pierwszy ogień jak już pisałam idą osoby nowe i takie które chcą już wracac.Potem się czeka np. na autobus do 15 czerwca a ostatniego maja już był koniec pracy, te 15 dni trzeba czekac na transport.Zdarza się , ze dziś ostatni dzień pracy a jutro wyjazd do Polski, ale czasami ma się tylko takie szczęście. Dobrze jest jak szef ma nektaryny lub brzoskwinie wtedy pracy jest wiecej i troszke dłużej, albo ma gdzieś zaprzyjaznione pole, gdzie jego kolega potrzebuje dodatkowych rąk do pracy, wtedy jedzie się pomagac.Nie nastawiajcie się na prace do końca czerwca, bo możecie się rozczarowac.
Jak wyjedziecie do końca marca, to macie 2 miesiace raczej zagwarantowane w opcji optymistycznej, w takiej pesymistycznej cały kwiecien i do 15 maja .
3.Zawsze się bierze więcej osób , bo niektórzy się nie nadają do takiej pracy, bo przyjezdzają i uciekają np. do swojego chłopaka, który coś innego im załatwił powodów jest sporo......
Pracodawca tak do konca nie wie jaki bedzie sezon, zamawia 15 kobiet , a okazuje się , ze będzie potrzebował np. 5.
4.kto za to odpowiada? nie wiem...... może pogoda, że w tym roku taka kapryśna.

Dziewczyny, pogoda może się zmieniac z minuty na minute i za 2-3 dni może byc taki wysyp truskawkowy, że moment zaczną się wyjazdy.Może byc też inny scenariusz , ale mam nadzieję, że doczekacie się na wyjazd :)
A po za tym Marcin odezwij się , jesteś najbliżej tego truskawkowego cyklonu:) jak tam u Was pracują codziennie? jak dużo jest truskawki. Ja pytam codziennie swojego szefa, ale on tylko narzeka, że żle i koniec, a moje koleżanki pracuja codziennie, ale truskawka malutka.
Może Ty coś dziewczynom doradzisz....
Ja już sama nie wiem ,co robić . Potrzebuje zarobić pewna ilość pieniędzy , obliczyłam sobie że te 3 miesiące pracy były by w sam raz na oddanie długu! Więc mam jechać teraz bez gwarancji zarobienia? Kuzwaaa
Mam też ograniczenia czasowe ! Więc czym bardziej się przedłuża tym gorzej dla mnie! Zdaje się że nie potrzebnie napaliłam się na niepewną pracę. Szkoda tylko ...szkoda gadać.
Organizator nawet się nie odzywa ! Nic nie napiszę! Olewka na całego
Skoro kiepsko z truskawkami . To niech pracują tam te które już tam są ! Zarobią więcej ! A tak to będziemy sobie prace zabierać ! Dziwne jak jakiemuś plantatorowi brakuje rąk do pracy ,to niech idzie na inna plantację gdzie dziewczyny mają mniej roboty! A nie autobusy z Polski na gwałt jadą aby zaspokoić zapotrzebowanie ,zamiast zorganizować coś na miejscu.
witam,
napisalem dzis chyba ze 2 strony na temat wypowiedzi niekórych osób oraz na temat rzestoju z wyjazdami i chyba bylo tego za duzo bo sie nie wklejilo.
teraz nie mam zcasu by ponownie sie rozpisywac bo zaraz wyjezdza autokar z Palos do Wroclawia wiec po poludniu odpisze i napisze co i jak.
Pozdrawiam, Mario
Cytat: lacinta
Iwonka90, Mario to cwaniak jakich mało... guardia civil i policia mu na karku siedziała!!! Wiec na 100% ma jakieś sprawy w sądzie (w Polsce czy w Hiszpanii) Znam go trochę i wiem jaki z niego
g**j!!!

Odpowiedz dla Lacia: jesli wiesz na 100 % ze mi policja i Gvardia Civil siedzi na karku to super, wiesz wiecej od samego mnie bo ja wspolpracuje z Gwaria Civil w Palos i pomagam im z pijanymi polkami co przyjechaly do pracy na slepo i teraz nie maja gdzie mieszkac i spac i nie robia nic wiecej jak tylko chleja wódke. A jesli masz odwage to sie przedstaw i podaj swój telefon, chetnie zadzwonie i sie z Toba spotkam bys mi to powiedziala w 4 oczy
Cytat: piter77
Cytat: iwonka90
piter nie badz taki pewny bo jeszcze niewiemy kto jest oszustem a kto nie skad wiesz ze sie nie przejedziesz na tej pani mróz?? tez nic pewnego a do pana mario to on by cie i tak niezabral bo potrzebuje kobiet do pracy, poki co to mnie nikt nie oszukal wiec nic nie spekuluje nikt do mnie nie dzownil ze jest wyjazd a pozniej ze niema tylko jak ja dzwonilam to mowili ze moze byc kolo 20 ale uznalam ze jak bedzie to sam pan Mario mnie poinformuje poki co czekam na telefon wiadomo sa pewne granice wiecznie nie bede czekac ale poki co czekam bo wiele mich znajomych pracowalo u niego a o takiej pani mroz to nawet nikt nie slyszal

ja nie napisalem ze mario to oszust i nie napisalem tez ze bezgranicznie ufam Annie Mróz.
A do mario to bym nie jechal nawet zeby osobiscie mnie o to prosil.
Tak sie składa ze pierwszy raz za granice nie jade i dobrze znam realia pracy za granica.
I dziwne ze tutaj co drugi pisze ze ten mario to oszust i juz wiele kobiet straciło kase wplacajac mu.
Mi to wystarczy a ty czekaj dalej moze sie doczekasz.
Powodzenia.

Witaj meszczyzno no nawet nie wiem jak masz na imie. Co do tego czy bys prtzyjechal czy nie to ja bym sie najpierw spytal czy ja bym Cie wzial do siebie do pracy a nie mówil ze bys nie pojechal. Ja przewozilem juz tysiace ludzi do pracy, wiec zachowaj sobie swoje ironie i hamskie wypowiedzi dla siebie i jedz sobie z kim chcesz i plac ile chcesz, to sa Twoje pieniadze, tylko potem zebys nie dzwonil do mnie ak jak 3 chlopaków ktorzy przyjechali do cartaya kolo Huelwy na niby pomarañcze , powplacalu po 200 € kazdy i w koñcu z polski musieli im dostac pieniadze na powrót bo przepracowali w 2 tygodnie tylko 1 dzieñ i wrócli naszym autokarem, wiec zycze Ci powodzenia z ta osoba i prosze byz nie obrabial mi dupy na forum a jesi chcesz to zrobic to napisz swoje dane i elefon, zadzwonie do ciebie lub jak tu przyjedziesz to sie spotkamy i mi to powiesz osobiscie, ok ?? zycze Ci powodzenia. Mario
Cytat: Edyta_Eva
Organizator nawet się nie odzywa ! Nic nie napiszę! Olewka na całego

witaj nieznajoma osobo, spokojnie, nie zapomnialem o nikim i nie ma olewki, napisalem dzis z raza super dludi list ale sie nie wklejil a teraz nie mam czasu na wiecej, wiec po poludniu objecuje ze napisze obszerniej. Badz spokojna. Pozdrawiam, Mario
cisz dziś na forum * o prucz pana Mario ;) dziekujemy że się pan odezwał
życzę miłego dnia i pozdrawiam
przepraszam i jeszcze są edzia i fresówka ;))
Cosię tyczy pAni to nie mozna jej żaden sposób sprawdzić na pisałam jej zeby przesła skan dowodu i nic nie na deszło a co sie tyczy firmy dunoeagency to niema takiej firmy tu we wrocławiu ,niema ich w rejestsze firm
No i co Pozatykalo was pisalem wczesniej ze Mario Jest OK .A wy ' to znaczy nie wszyscy 'podnosicie cisnienie a po za tym to forum nie jest tylko dla Kobiet. Pani sie niepotrzebnie uniosla .Chlopiec ktory sie tak goraczkowal pewnie jest jeszcze niepewny tego co Chce .Ja Natomiast czuje sie Obrazony (:Przeciez jest rowno uprawnienie Dziewczyny(:BUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU
no to czekamy cierpliwie na wypowiedz pana Mario, miejmy nadzieje ze dzis sie rostrzygnie co z wyjazdami i oby odbyly sie juz w przyszlym tygodniu:)
A adixa zbiera truskaweczki?
a co do tej firmy dunoagency to napewno oszusci, a ta cala anna mroz to wielka niewiadoma
Cytat: cordialca1
zaraz wyjezdza autokar z Palos do Wroclawia

czy to znaczy ze znow wracaja osoby ze zbiorów?
WRACA ,AUTOBUS, WRACA (:
wracaja lub nie ale z pewnoscia bedzie wyjazd w przyszlym tygodniu tak kolo wtorku.no i mysle ze wszyscy kturzy jestescie na listach pojedziecie i zarobicie.ja kiedys wyjezdzalam w polowie kwietnia i myslalam ze nic nie zarobie ale wtedy byl spory wysyp i bylam na duzej plantacji i praca byla do polowy czerwca.rumunki nawet pracowaly prawie do konca my tez moglysmy pracowac dluzej ale co niektore juz chcialy do domu wiec rumunki pracowaly a my czekalismy tydzien na autobus tracac wczesniej zarobione pieniadze.nastepnym razem szef sciagnal nas w lutym i zarobilam tyle co wyjezdzajac w kwietniu bo bylo malo truskawki wiec pracowalismy na zmiany jeden dzen my jeden dzien rumunki. rumunki pracowaly wiecej bo mialy wzgledy .a my musialysmy upominac sie o prace i dzwonic do stowarzyszenia.tak ze cieszcie sie ze nie pojechalyscie w lutym inie musialyscie siedziec na polu bez pracy a zyc tez trzeba.teraz jak pojedziece nie bedzie zle.obyscie trafily na dobrych szefow i towarzystwo tez .
witam forumowiczow
panu Mario chyba sie grunt pod nogami pali, ze tak pilnie spieszy z wyjasnieniami. W koncu nastepny autobus musi zapelnic. Sprawa sie ma tak, jest bardzo kiepsko z praca w tym roku i nie wiem czyj interes jest w tym zeby wysylac ludzi do pracy ktora jest bardzo niepewna, mnostwo osob wraca po kilku dniach, maja szczescie jezeli szef im da zarobic na powrot, ale takiej wycieczki nie polecam chyba ze....osobom o silnych nerwach.Szefowie wymyslaja rozne powody zeby odeslac osobe do domu oczywiscie p.Maria autobusem. Zapewne zeby mieli duzo pracy nie odsylaliby, no chyba ze osoba naprawde sprawia problemy tak jak pisze p,Mario " chleje wodke" itd.)
nikt nikogo za prace nie powinien wyrzucac a tak sie dzieje w tym roku.
czlowiek jedzie pelen nadziei na jakis zarobek a tu odsylaja z byle powodu, mozecie sie niemilo rozczrowac.po co biora ludzi od maria na kampa z ktorych szef po kilku dniach wyrzuca i bierze nastepnych i tez wyrzuca.co wszyscy sie nie nadaja? nawet ci ktorzy zbierali truskawki???
czyj do cholery w tym interes??? bo nasz zaden.
now itajcie w koncu jakies info niewiem co osoby wypisujace rozne zlosliwosci maja na celu zyskac ?? mysla ze jak napisza jak to jest zle okropnie to sie przestrasze i nie pojde// trzeba jechac i sie przekonac na wlasne oczy pozniej wyciagac jakies wnioski, publicne oczernianie nikomu nic nie da.a juz czytac mis ie tego wszystkiego nie chce jak sie wypowiadaja osoby ktore nic nie wiedza, Małgorzataooooo!! czekalysmy i sie doczekalysmy jakiegos info teraz czekamy na autokar;)))
cati 28 czemu wcześniej nie było cię na forum i nie pisałaś jak to jest żle,z pracą
Jeżeli chodzi o mnie to się przekonałam na własne oczy jak to wszystko wygląda. Ja wam życzę żebyście w końcu wyjechały, zobaczyły i zarobiły pięniądze. Obyście nie wróciły tak jak my.
Temat przeniesiony do archwium.
2461-2490 z 9714

« 

Egzaminy

 »

Brak wkładu własnego